a
Strona głównaSportSlow Jogging czyli alternatywa dla biegania

Slow Jogging czyli alternatywa dla biegania

Slow Jogging czyli alternatywa dla biegania

Slow Jogging czyli alternatywa dla biegania

Slow jogging to prosty i skuteczny sposób na utratę zbędnych kilogramów bez większego wysiłku. Aby uzyskać efekty należy trenować 180 minut / tygodniowo co daje nam treningi 30-minutowe=6 razy/tydzień lub treningi 60-minutowe=3razy/tydzień. Początkujący mogą zaczynać od truchtu 10-minutowego każdego dnia lub sięgać po treningi interwałowe: minuta tempem slow jogging, a potem 30 sekund spaceru – i tak na zmianę.
Gdy postanawiamy zrzucić zbędne kilogramy, zazwyczaj słyszymy, że najlepszy sposób na odchudzanie to bieganie. Ale co, jeśli ktoś nie ma predyspozycji do tego rodzaju aktywności, a mimo to szczupła sylwetka to jego marzenie? Zmuszanie się nie ma sensu, gdyż i tak nie przyniesie wymarzonego efektu, a dodatkowo nas zniechęci. Nie każdy ma też odwagę, by ćwiczyć na siłowni pod chmurką. Nie każdego stać na dość kosztowny sprzęt do ćwiczeń czy wykupienie karnetu do siłowni. Czy zatem oznacza to rezygnację z marzeń o szczupłej sylwetce? Oczywiście, że nie. Można na przykład wybrać alternatywę biegania czyli slow jogging. Co to takiego i kto może sięgnąć po ten rodzaj aktywności?

ABC slow joggingu

Slow jogging to według dosłownego tłumaczenia „wolne bieganie”. w rzeczywistości technicznie przypomina nieco bardziej intensywny spacer. Pomysłodawcą i jednocześnie propagatorem tej dyscypliny jest profesor Hiroaki Tanaka z Uniwersytetu w Fukuyoce. Jak zatem łatwo się domyśleć slow jogging przybył do nas z dalekiej Japonii – kraju, w którym zdrowy styl życia to podstawa.
Aby uprawiać slow jogging potrzebne są nam jedynie: wygodne buty sportowe, przynajmniej 30-60 minut wolnego czasu i chęć zmiany swojego życia na lepsze, zdrowsze. Co ciekawsze, aby uprawiać slow jogging wcale nie musimy szukać specjalnego miejsca do biegania. Możemy do tego celu wybrać … nawet własny niewielki pokój. W slow joggingu nie chodzi bowiem o to, gdzie truchtamy ani jaki dystans wtedy pokonujemy. Ma być przede wszystkim wolno – Tanaka określa tempo slow joggingu na 3-5 km/h. Po drugie – przyjemnie, gdyż Tanaka jest również twórcą całego systemu, który w dużym skrócie można nazwać trening z uśmiechem. I po trzecie – regularnie, bo tylko wtedy osiągniemy rzeczywisty sukces, a nasze marzenie o szczupłej sylwetce ulegnie urzeczywistnieniu.

Dla kogo jest slow jogging?

Ta dyscyplina sportowa skierowana jest głównie do osób, które:

  • nie lubią się przemęczać, ale chciałby wreszcie schudnąć;
  • uważają, że bieganie jest przereklamowane lub absolutnie nie dla nich;
  • mają już swoje lata, ale zależy im na dobrej sprawności;
  • wstydzą się swojej nadwagi, ale chcą coś zmienić w swoim życiu.

Ponadto slow jogging to świetna alternatywa dla osób mocno otyłych lub z problemami z poruszaniem. Wolne tempo oraz swoboda ruchu i wykorzystywanie naturalnych odruchów, nie obciążają stawów ani kręgosłupa. Nie powodują też żadnych niekorzystnych zmian w ustroju.
Warto zaznaczyć,że slow jogging spisze się doskonale w przypadku osób, które z jakiś względów wstydzą się ćwiczyć na widoku. To co wyjątkowe w tej dyscyplinie to fakt, że można ją z powodzeniem wykonywać w zaciszu domowym. Wystarczy przebyć wtedy dystans 3 metrów. Dodatkowym atutem takiego treningu są konieczne nawroty, które – zdaniem Tanaki oraz doktora Hatamoto z Uniwersytetu Fukuoka – znacznie zwiększają wydatek energetyczny i tym samym sprzyjają sylwetce*.

Slow jogging w praktyce

Jak wygląda technika slow jogging? Składają się na nią 4 proste zasady:

Tempo bez zadyszki

Czyli prędkość 4-5km/h. Jeśli w trakcie poruszania się nie czujesz przyspieszonego oddechu lub możesz swobodnie mówić, to oznacza, że właśnie osiągnąłeś odpowiednie dla slow jogging tempo.

Lądowanie na śródstopiu

Dzięki temu osiągamy efekt naturalnej amortyzacji, co zmniejsza ryzyko urazu. Aby zrozumieć o jaki rodzaj kroku chodzi, wystarczy chwilę poskakać i zauważyć, gdzie ląduje nasza stopa.

Właściwa postawa

Podbródek skierowany lekko ku górze, sylwetka wyprostowana, linia wzroku na wysokości horyzontu.

Oddech

Zdajemy się na taki rodzaj oddechu, jaki podpowie nam ciało. wystarczy lekko rozchylić usta.

Podziel się na:
Oceń ten artykuł

redakcja@trener-wellness.pl

Brak komentarzy

Zostaw komentarz